”Gorliwość o dom Twój pożera mnie”.
Pan Jezus traktował Kościół jako dom Ojca Niebieskiego, szanował i troszczył się o to święte miejsce, dlatego nawet wpadł w gniew gdy widział handlujących w Świątyni bankierów i handlarzy…. Świątynia – Dom Boży jednak nie tylko święta budowla, miejsce modlitwy i spotkania z Ojcem Niebieskim. Pan Jezus nazwa świątynią również swoje ciało. … zburzcie tę świątynię, a ja w trzy dni ją odbuduję…. (mówił zaś o świątyni swojego ciała…)
Św. Paweł – uświadamia nam, że także każdy z nas staje się Świątynią w chwili chrztu św. Od chrztu św. zamieszkuje w nas Duch Święty, zamieszkuje w nas Bóg w Trójcy Świętej. Jedyny…
W kontekście Adwentu dzisiejsze Słowo, które kieruje do nas Duch Święty zapytuje nas o naszą gorliwość, o naszą troskę o dom Ojca Niebieskiego. Nasza troska – gorliwość o Boży dom winna wzorować się na Panu Jezusie. Troska ta obejmuje więc Dom Boży w sensie świętej budowli – miejsca, w którym się modlimy, oraz w sensie naszej „izdebki serca” (sumienia). Warto więc tym czasie adwentu postawić sobie pytanie: na ile troszczę się Kościół parafialny, oraz jak wygląda moja gorliwość o czystość mojego serca np. czy obmywam się systematycznie z grzechów w sakramencie pokuty i pojednania, czy troszczę się o czas na modlitwę osobistą, modlitwę w ciszy serca – czyli nie przed ludźmi – nie na pokaz, ale taką prostą szczerą modlitwę, którą widzi tylko On….